Blog przyjaciółek o Jurze Krakowsko-Częstochowskiej zamki ,atrakcje i wiele innych!
piątek, 20 czerwca 2014
Pałac w Pilicy
Pilica stanowiła w XIV w. własność rodu Toporczyków, właścicieli zamku w
Smoleniu. Prawdopodobnie to oni wznieśli w Pilicy pierwszy zamek. Ród
ten zaczął niebawem, od nazwy miejscowości, zwać się Pileckimi. W 1569
r. tutejsze posiadłości kupili Padniewscy herbu Nowina. Wkrótce też, w
okolicach przełomu XVI i XVII wieku przebudowali oni zamek, lub też
wznieśli go od początku. Była to rezydencja w stylu włoskiego, późnego
renesansu, do której ród Padniewskich przeniósł się ze Smolenia.
Niedługo później kolejny właściciel, Jerzy Zbaraski, kontynuował
rozbudowę. Budowla często zmieniała właścicieli. Wkrótce panami stali
się tu Wiśniowieccy, a potem sławny Stanisław Warszycki, który dokonał
kolejnej przebudowy. Pałac, o czterdziestu komnatach, otoczony został
fortyfikacjami z sześcioma bastionami. Była to - jak na owe czasy -
nowoczesna twierdza. W 1655 r. Szwedzi zdobyli jednak zamek, ale
Warszyckiemu udało się wkrótce go odbić. W 1705, podczas wojny
północnej, obiekt znów zajęły wojska szwedzkie. W 1731 kupiła go Maria z
Wesslów Sobieska, dokonując przebudowy na modłę francuską - w stylu
barokowym. Wiek XIX przyniósł kolejną przebudowę, w stylu
neorenesansowym oraz ozdobienie fortyfikacji w modnym wówczas stylu
romantycznym. W Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej zamek, odebrany
ostatnim właścicielom, Arkuszewskim, stał się siedzibą zakładu
poprawczego dla młodzieży. Pod koniec istnienia PRL, podczas ślamazarnie
posuwającego się remontu, odkryto pozostałości średniowiecznej budowli,
stanowiącej prawdopodobnie pierwotny zamek Toporczyków. W czasach nam
najbliższych pałac, o który upomnieli się spadkobiercy, stał się
obiektem procesów. Pilicki pałac, który – miejmy nadzieję – odzyska
dawny blask, wraz z otaczającymi go fortyfikacjami znajduje się w
obrębie parku będącego wybitnym przykładem sztuki ogrodniczej. Kryje on w
sobie 6-metrową w obwodzie lipę, zwaną lipą królowej Elżbiety (pani na
pobliskim zamku w Smoleniu, żony Władysława Jagiełły). Także tutejsze
fortyfikacje stanowią jeden z bardziej interesujących obiektów tego
typu. Obok znajduje się kopiec, poświęcony powstańcom styczniowym. Rejon
zamku jest także miejscem martyrologii - podczas okupacji stacjonujący
tu pluton niemieckiej, zmotoryzowanej żandarmerii dokonał pod murami
zamku zbrodni, rozstrzeliwując ok. 80 Polaków i ok. 70 Żydów.

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz